30 kwietnia mieliśmy okazję podziwiać po raz kolejny piękną paradę powozów.
Ma ona wielu zwolenników i do naszego miasteczka w tym dniu przybyło wielu turystów. Na czas odbywania się parady zostały zdjęte zapory umożliwiające przejazd przez rynek. Licznie zgromadzonych widzów powitał przez ratuszowy głośnik Pan Janusz Lawin, który na bieżąco przekazywał informacje o uczestnikach.
A było co podziwiać! Tegoroczna edycja imprezy miała charakter kwiatowego corso i powozy zostały przystrojone w różnobarwne motywy kwiatowe i prezentowały się wspaniale. Z gracją przejechały przez rynek, potem udały się na przejażdżkę po okolicznych miejscowościach, by dotrzeć na tzw. “Koński Plac” przy ulicy Majowej. Tam brawami zostały powitane przez licznie zgromadzonych widzów, na których czekały kolejne atrakcje. Dzieci korzystały z przejażdżki konikami, dorośli mogli skosztować pysznej grochówki, zaopatrzyć się w napoje, ciasto i gadżety na stoiskach gastronomicznych.
Stowarzyszenie Przyjaciół Lubomierza pod swoim namiotem serwowało pyszne ciasta i oryginalne gadżety.
Nie zabrakło także konkursów, w których rywalizowały powozy, nazwane towarzyskimi zawodami powożeniowymi.
Dla zwycięzców w poszczególnych kategoriach wręczane były nagrody.
Przygotowano także ognisko, gdzie można było upiec sobie kiełbasę. Pogoda dopisywała, frekwencja również.
Impreza była bardzo udana. Organizatorom należą się wielkie brawa i gratulacje!
*Warto wspomnieć, iż wsparcie techniczne i nagłośnienie zapewnili także pracownicy Lubomierskiego Centrum Kultury: Marek i Łukasz
(Tekst i zdjęcia: Jadwiga Sieniuć)