Bang Bang Kids
Paulina Rypuła – Abdelzaher od ponad pół roku jest instruktorką „Salsation” dla dorosłych w Ośrodku Kultury i Sportu w Lubomierzu. Od niedawna prowadzi także zajęcia w Gryfowie Śląskim. Jej taneczna „kariera” nabiera tempa i coraz szybciej się rozwija. Teraz przyszedł czas na lubomierskie dzieciaki i nowo powstałą grupę „BangBang Kids”, działającą również przy lubomierskim OKiSie.
Jak pracuje Ci się z dziećmi?
Praca z dziećmi to po pierwsze radość z ruchu, z muzyki. Dla wielu z nich jestem pierwszym „nauczycielem” tańca – to piękne móc w tym uczestniczyć.
Z jaką reakcją dzieci się spotkałaś podczas pierwszych zajęć?
Na początku była lekka niepewność, może nawet wstyd. Jednak z zajęć na zajęcia to się zmienia. Dzieciaki nabierają pewności siebie i zaczynają w siebie wierzyć. Same widzą, że już pamiętają układy, pamiętają jaka sekwencja jest następna i dzięki temu tańczą z większą pewnością i satysfakcją.
Jaka jest różnica między pracą z dorosłymi a z dziećmi?
Może się wydawać, że dorośli są o wiele bardziej wymagający, jednak z moich obserwacji wynika, że oczekiwania dzieci są na takim samym poziomie. Z dorosłymi jest łatwiejszy kontakt, dzieci z kolei trzeba obserwować. Moją misją, prowadząc dziecięcą grupę taneczną to przede wszystkim obudzenie w nich miłości do tańca. Staram się obserwować, które układy dzieci lubią, w których się najlepiej czują, które tańczą z chęcią. Chcę, żeby tańczyły to, co im w duszy gra. Nie będę ich do niczego zmuszać, bo taniec to przyjemność, radość, emocje. Trzeba to kochać. Dzieci też zwracają uwagę na inne rzeczy, a mianowicie ostatnio usłyszałam od jednej z mam, że córka zaraz po powrocie z zajęć powiedziała „Mamo, ta pani tak ładnie tańczy i tak ładnie pachnie”!
Jak rodzice odbierają Twoje zajęcia?
Reakcje były bardzo pozytywne. Większość osób mnie zna, więc po pierwszych zajęciach słyszałam „ja nie wiedziałam, że ty tak tańczysz i tak umiesz zajęcia prowadzić”! Rodzice robią zdjęcia, kręcą filmiki, widzę, że są dumni z dzieci. Mam nadzieję, że tych tanecznych powodów do dumy będzie coraz więcej. Rodziców zapraszam na zajęcia Salsation!
Jakim gatunkiem można kreślić Twoje zajęcia? Taniec współczesny, Salsation, Zumba?
Moje zajęcia to miks wszystkiego. Staram się wprowadzać utwory typowo dziecięce, ale także hip-hop, latino, pop. Dla ogromnej większości grupy są to pierwsze w ich życiu zajęcia taneczne, dlatego staram się, żeby były urozmaicone. Mam nadzieję, że za jakiś czas dzieci same wyczują, co im się tańczy najlepiej.