Z wizytą u naszych strażaków

343772107_968561154499479_5711649053724608688_n

 

 

 

Rozmowa z druhem Markiem Ciereszko prezesem OSP KSRG Lubomierz.

 

Jakie działania ratowniczo-gaśnicze prowadzili ostatnio nasi niezawodni strażacy?

Od stycznia do 17 listopada odnotowaliśmy 80 wyjazdów do działań ratowniczo – gaśniczych. W większości były to miejscowe zagrożenia w postaci wypadków, kolizji oraz usuwania skutków kataklizmów.

Niepokojącym jest fakt, że na przestrzeni ostatnich lat znacząco zwiększyły się wyjazdy do pożarów. Najczęstszymi zdarzeniami są pożary przewodów kominowych, które wynikają z faktu palenia słabej jakości opałem, mokrym drewnem albo śmieciami.

Skutkiem zapalenia się sadzy w kominie jest jego rozszczelnienie, przez co wydobywa się do naszych mieszkań czad.

Uczulamy państwa na konieczność przeprowadzenia przynajmniej kwartalnie czyszczenia przewodów kominowych i nie podpisywania dokumentów otrzymywanych od kominiarza, zanim nie wyczyści on komina.

Ostatnio gasiliśmy w Lubomierzu, przy ulicy Kościuszki, pożar przewodu kominowego.

 

 

Bardzo niebezpieczny jest również czad. Czy tutaj wystąpiły niebezpieczeństwa związane z ulatnianiem się czadu?

Czad  czyli tlenek jest bezwonnym, bezbarwnym, śmiertelnie niebezpiecznym gazem, który ulatnia się, kiedy urządzenia grzewcze są niesprawne lub niewłaściwie użytkowane. Jest to silnie trujący gaz, pozbawiony smaku, który wdychany łatwo wchłania się do krwioobiegu i powoduje trwałe szkody w naszym organizmie. Szybko prowadzi do utraty przytomności i śmierci.

Mieliśmy zgłoszenia dotyczące alarmów z prywatnych czujek gazu zainstalowanych w mieszkaniach i na klatkach schodowych. Sprawdzaliśmy wówczas pomieszczenia naszym czujnikiem detektorem wielogazowym oraz przewietrzaliśmy pomieszczenia.

 

 

W jakich jeszcze zdarzeniach braliście udział?

Pomagaliśmy podczas kolizji auta z sarną na drodze krajowej nr 30 w Radoniowie. Udzieliliśmy pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanej osobie oraz zabezpieczyliśmy miejsce wypadku.

Kolejnym zdarzeniem była plama oleju na drodze w Pławnej Górnej, gdzie na długości 7 km musieliśmy usuwać ślad po oleju o szerokości 30 cm.

Uczestniczyliśmy także w akcji zapobiegając niebezpieczeństwu stwarzanemu przez drzewo, które zagrażało zawaleniem dzieciom przechodzącym do szkoły. Ze Lwówka został zadysponowany podnośnik, dzięki któremu mogliśmy pracować na wysokości i bezpiecznie usuwać kawałek po kawałku niebezpieczne drzewo. Było to długie i niebezpieczne zadanie ponieważ drzewo znajdowało się przy linii energetycznej, co bardzo utrudniało nam pracę.

Odbyliśmy ważne ćwiczenia w Rakowicach na rozlewni gazu. Były to ćwiczenia powiatowych jednostek KSRG. W ich trakcie zostaliśmy zadysponowani do prawdziwego zdarzenia do Lwówka za PSP, gdzie siłowo pomogliśmy policji wejść do mieszkania starszej kobiety, która, niestety, już nie żyła.

 

 

Jak wygląda nasza strażacka kadra?

W tym roku w szeregi naszej jednostki wstąpiło 6 nowych strażaków, którzy przeszli specjalistyczne szkolenia podstawowe. Jest to dowód na bardzo dobry rozwój naszej lubomierskiej jednostki. Trzech strażaków zrobiło licencję pilota bezzałogowego statku powietrznego, dzięki czemu uczestniczyliśmy już w akcjach poszukiwawczych używając naszego drona z termowizją.

Udało nam się pozyskać 60 tysięcy ze środków zewnętrznych. Są to dotacje z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, KGHM, Funduszu Ubezpieczeń Składek Rolniczych. Dzięki temu zakupiliśmy potrzebny sprzęt i umundurowanie i znacząco odciążyliśmy Gminy Lubomierz.

Nadal zrzekamy się ekwiwalentu za udział w akcjach ratowniczo – gaśniczych, całość wynagrodzenia przeznaczając na cele naszej jednostki.

Nasi druhowie są wykładowcami w Zespole Szkół w klasie ratowniczo strażackiej. Już dwa roczniki uczęszczają do klasy o tym profilu, także spoza Województwa Dolnośląskiego.

Nasza jednostka liczy 24 druhów biorących czynny udział w akcjach, a wszystkich nas jest 50 osób, łącznie z druhami wspierającymi.

W remizie spędzamy też wolny czas, organizujemy okolicznościowe imprezy strażackie, korzystamy z siłowni, mamy bilard, piłkarzyki, i spędzamy tam wolny czas z rodzinami i przyjaciółmi.

 

 

Jakie problemy musicie pokonywać?

Musimy często pisać projekty na pozyskanie środków finansowych zewnętrznych by nieustannie uzupełniać braki sprzętowe OSP.

Istnieje konieczność zakupu drugiego auta ciężkiego ratowniczo – gaśniczego w związku z tym, że Gmina Lubomierz jest słabo zwodociągowana i nie ma dostatecznego dostępu do cieków wodnych.

 

 

Co chciałby pan przekazać naszym Czytelnikom?

Już niedługo zapukamy do Państwa oferując nasze strażackie kalendarze na 2024 rok, a do wszystkich mieszkańców apeluję:

Dbajmy o bezpieczeństwo w naszym najbliższym kręgu, nie bójmy się interweniować w sytuacjach zagrożenia, pomagajmy sobie nawzajem.

Pamiętajmy o czyszczeniu kominów, nośmy odblaski po zmierzchu.

 

Bardzo dziękuję za rozmowę, życzę naszym strażakom dalszej efektywnej służby, skutecznej realizacji wszystkich zadań, bezpiecznych akcji, wiele osobistego szczęścia.

 

Tekst i zdjęcie: Jadwiga Sieniuć

 

 

 

Facebook
Twitter
Pinterest
WhatsApp
Email