Lubomierski Bal Wszystkich Świętych

uczestnicy

 

 

 

 

Niedawno do Polski dotarła tradycja obchodzenia Halloween, które jest świętem zapożyczonym, bez korzeni w naszym kraju.
Jest to zwyczaj związany z maskaradą, w wielu krajach obchodzony w wieczór 31 października. Jego głównym symbolem jest wydrążona i podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami.
Duchy, demony, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki, nietoperze, czarne koty, pajęczyny, wilkołaki – to popularne motywy tego dnia.
Do zabaw w Holloween należy także zabawa cukierek albo psikus, podczas której dzieci chodzą z pojemnikami na cukierki po okolicy i odwiedzają mieszkańców. Gdy ktoś nie chce dać im cukierka, otrzymuje od nich psikusa.
Alternatywą do Halloween jest organizowanie Balu Wszystkich Świętych podczas którego jego uczestnicy przebierają się w stroje naśladujące świętych.
I właśnie taki bal, już po raz szósty, odbył się 31 października w Lubomierzu.
Inicjatorami tego wydarzenia byli: Ksiądz Proboszcz Andrzej Łuczyński, dyrektor Zespołu Szkół, pan Marek Kozak oraz nauczyciele i katecheci, panie: Wioletta Rotkiewicz, Agata Nuckowska i Ewa Jasińska.
Spotkanie uczestników Balu nastąpiło o godz. 16.00 w Rynku, przy figurze Matki Bożej. Następnie przemaszerowali oni do kościoła parafialnego.
Tam pan przewodnik, Zbigniew Rotkiewicz, ciekawie opowiadał o świętych znajdujących się w naszym kościele, a potem zaprosił wszystkich do Kaplicy Szkaplerznej prezentując znajdujące się tam relikwie świętych.
Po odmówionym wspólnie różańcu nadszedł czas na zabawę w sali gimnastycznej.
Uczestnicy przebrani za Aniołów, św. Jana Pawła II, św. Ojca Pio, św. Jadwigę Śląską i wielu innych świętych powitani zostali przez przez panie katechetki: Wiolettę i Agatę oraz pana zajmującego się nagłośnieniem i konferansjerką.
Mogli skorzystać z przygotowanego poczęstunku.
Bawili się beztrosko, wesoło i gwarnie. Z ochotą uczestniczyli w przygotowanych przez organizatorów konkursach z nagrodami.
To była bardzo rodzinna, integrująca zabawa, w której uczestniczyły nie tylko dzieci, z którymi bawili się także dorośli i młodzież.
Brawa dla organizatorów!
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z tego sympatycznego wydarzenia.
 
Tekst i zdjęcia: Jadwiga Sieniuć

 

 

Facebook
Twitter
Pinterest
WhatsApp
Email