Wydarzyło się 30 lat temu…

pierwszy numer

 

 

Czas mija bardzo szybko, wydaje się, że to wszystko wydarzyło się całkiem niedawno, a przecież było to trzy dekady temu…

1992 rok

W styczniu ukazał się pierwszy numer Biuletynu Samorządu Lokalnego w Lubomierzu pod nazwą „Sami Swoi”, w którym pisaliśmy między innymi o wędkarzach, gołębiarzach, nowościach bibliotecznych, piłce nożnej. Przeprowadziliśmy również wywiad z ówczesnym burmistrzem Gminy i Miasta – panem Leszkiem Gralą, a uczniów Szkoły Podstawowej w Lubomierzu zapytaliśmy, co by zrobili gdyby byli burmistrzem.

Jedna z wypowiedzi brzmiała: „na miejscu starych, wyburzonych kamieniczek postawiłabym nowe, które służyłyby jako hotel im. Bolka I Założyciela, byłoby tam od 100 do 300 pokoi z łazienkami. Na dole zostałaby otwarta restauracja „ Zachodzącego Słońca”. (…).

Kronika policyjna informowała między innymi o tym że, „w nocy z 6 na 7 stycznia 1992 roku w Lubomierzu nieznany sprawca, po uprzednim wyłamaniu desek w ścianie budynku straży pożarnej przy Kombinacie Rolno – Przemysłowym, wszedł do środka, skąd zabrał hełm strażacki, dwa toporki oraz bluzę typu „moro”. Wartość skradzionych przedmiotów wynosi 2 mln zł”; „W Pasieczniku na drodze nr 297 2 stycznia o godzinie 21 nastąpiło potrącenie pieszego przez samochód osobowy marki volkswagen. Obywatel P.G. pod działaniem alkoholu zbiegł z miejsca zdarzenia. Pieszy R.B. – mieszkaniec Pasiecznika zginął na miejscu wypadku. Sprawca został zatrzymany i aresztowany”.

Odwiedziliśmy Urząd Gminy i Miasta i przedstawiliśmy jego strukturę organizacyjną. Wprowadziliśmy także rubrykę „Pod Pręgierzem”, gdzie pytaliśmy o różne rzeczy, na przykład: „komu była potrzebna siatka ogrodzeniowa z basenu kąpielowego i kortu tenisowego” i „kto i kiedy zlituje się nad resorami naszych samochodów jeżdżących po lubomierskich drogach”.

W lutym rozmawialiśmy z dyrektorem Zakładu Przemysłu Drzewnego w Lubomierzu, panem Sławomirem Janczakiem i stwierdziliśmy, że „Interes może być także drewniany”. Przedstawiliśmy też pasję pani Anny Fill wykonującej piękne kompozycje kwiatowe, rzeźbiącej w drewnie przeważnie motywy góralskie, malującej na płótnie farbą olejną różne pejzaże.

W lutym odbył się Turniej Tenisa Stołowego, w którym zwyciężył Norbert Majer, drugi był Marek Szczygieł – trzeci Klaudiusz Rybczyński. W plebiscycie na Najlepszego Sportowca Gminy największe uznanie zdobyli: Sylwester Januszkiewicz, Rafał Dominik, Zdzisław Popowicz, Dariusz Wiatrak. Za najlepszego trenera uznano Grzegorza Szylina, a Wiesław Wachowicz i Stanisław Sosulski otrzymali wyróżnienia.

Rozpoczęliśmy akcję poszukiwania bociana, który miał swój pomnik w lubomierskim parku, a jego fundatorem był pan Mieczysław Łazarski, który umieścił go tam w dowód wdzięczności za przyniesione mu przez bociany udane dzieci.

13 lutego około godziny 20 w Pławnej nieznany sprawca oddał jeden strzał do R.Ł., którego ranił w rękę (ciekawe czy został wykryty).

W marcu, zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej Gminy i Miasta powstała 15 osobowa Rada Mieszkańców Miasta, do której między innymi należeli: Tadeusz Sułkowski, Bogdan Szramowiat, Jerzy Andrzejczak, Maria Misiewicz, Wojciech Kansy, Stanisław Warowy.

Dyrektorem ZBGKiM w Lubomierzu został pan Mieczysław Małagocki.

W marcu połączone zostały Przedszkola Ćwiczeń i utworzono Przedszkole Miejskie w Lubomierzu oraz ogłoszony został konkurs na stanowisko dyrektora tej placówki.

Od 30 maja do 1 czerwca odbyły się Dni Lubomierza. W programie uroczystości znalazły się między innymi: wyścigi na hulajnodze, wyścigi na składakach, biegi uliczne, koncert Gryfowskiej Orkiestry Dętej, wystawa „Kwiaty w ekslibrisie – ze zbiorów R. Łuczyńskiego” oraz rewanżowy mecz piłki nożnej Stella – Gryf, a na zakończenie pierwszego dnia imprezy zabawa taneczna na wolnym powietrzu z zespołem „Bond”.

W drugim dniu świętowań  Stella rozegrała z LZS Krzeszów mecz o mistrzostwo klasy A, odbyły się zawody sportowo – pożarnicze, a na boisku sportowym był festyn z okazji Dni Lubomierza. W jego programie znalazł się pokaz mody, pokaz strażacki, pokaz karate, konkursy gry i zabawy, wielka loteria fantowa. Wystąpił także kabaret PAKA, a na zakończenie odbyła się dyskoteka.

1 czerwca podczas Festynu Dziecięcego odbył się Turniej Szkół Lubomierz – Pławna – Oleszna Podgórska, występ szkolnego kabaretu, mini lista przebojów teatr dla dzieci oraz konkurs wiedzy o Lubomierzu.

7 czerwca z okazji Święta Ludowego na boisku w Pławnej odbył się Festyn Ludowy, a w nim między innymi Turniej wsi Pławna Górna kontra Pławna Dolna o beczkę piwa.

Na stanowisko dyrektora Przedszkola Miejskiego powołana została pani Teresa Jakimowicz.

Załoga ZBGKiM 23 maja, w wolną sobotę wykonała wiele prac porządkowych przy naszej rzeczce.

15 września odbyło się niezapomniane spotkanie z Sylwestrem Chęcińskim, w  którym uczestniczyli statyści: Karolina Łada, Tadeusz Hull. Były to jednocześnie obchody 25 rocznicy powstania filmu „Sami Swoi”. I to był akuratny początek historii Lubomierza jako stolicy polskiej komedii.

W Kościele NMP trwał remont ołtarza głównego.

Rada Sołecka w Chmieleniu, której przewodniczyła sołtys pani Bożena Mulik wspólnie z lubomierskim Domem Kultury Sportu i Rekreacji urządziły wspaniały Festyn Dożynkowy. Wówczas odbył się konkurs pomiędzy Chmieleniem Górnym i Dolnym, grała Gryfowska Kapela Podwórkowa. Nagrodę w postaci dwóch skrzynek dobrego piwa zdobył Chmieleń Górny. Festyn zakończyło wspólne ognisko, pieczenie kiełbasek oraz dyskoteka dla młodzieży.

W Lubomierzu prężnie działa wypożyczalnia kaset wideo pana Alfreda Chwiszcza.

27 września w programie Radia Wrocław nadana została godzinna audycja o Lubomierzu Małgorzaty Goetz „Jak wieść gminna niesie”.

6 października pan Poseł Jerzy Szmajdziński spotkał się z młodzieżą i dyrekcją Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodych oraz burmistrzem Leszkiem Gralą.

W Lubomierzu działał sklep księgarsko – przemysłowy, którego właścicielem była pani Bożena Wasilewska, a miejsce cieszyło się dużym powodzeniem.

10 Listopada pani Bożena Mulik i pan Marian Pasternak otworzyli nową wyremontowaną świetlicę wiejską w Chmieleniu. We wsi został też uruchomiony punkt lekarski, czynny w każdy wtorek.

W Lubomierzu i gminie pojawiła się szansa zainstalowania telefonów. W tym celu powstał Społeczny Komitet Telefonizacji Gminy.

Ówczesne władze to Zarząd Gminy w składzie: Leszek Grala – burmistrz, Bronisław Dowgiałowicz, Teresa Jakimowicz, Stanisław Sosulski, Henryk Wydra.

W Gminie zarejestrowanych było 669 samochodów, spośród których najwięcej było fiatów 126p – 268. Po naszych drogach jeździły 93 duże fiaty, 43 Volkswageny, 37 aut marki Skoda, 36 Polonezów, 23 Wartburgi, 21 Syrenek i 15 Audi. Było też 11 Trabantów, 8 Ład, 7 Renault, 6 Zastaw, 4 Zaporożce, 4 BMW, 3 Peugeoty, 2 Dacie, 2 Nissany. Jeździła też jedna Wołga, Moskwicz, Toyota, Volvo. Były też 82 samochody ciężarowe oraz 174 ciągniki.

W Domu Kultury, którym kierował pan Olgierd Poniźnik odbywał się konkurs tańca towarzyskiego, pod byłą stacją działała świetlica prowadzona przez pana Waldemara Karonia o nazwie „Feniks.”

Pojawiła się inicjatywa powołania Towarzystwa Przyjaciół Lubomierza.

Pod koniec roku temperatura wynosiła -22 stopnie C.   

Każdy z nas ma swoje wspomnienia związane z tamtymi wydarzeniami. Wiele się zmieniło, niektórych osób nie ma już wśród naszej społeczności, sami też już nie jesteśmy tacy sami. Ale do wspomnień, zwłaszcza tych dobrych, zawsze warto wracać…

 

 

 

 

Tekst: Jadwiga Sieniuć

Facebook
Twitter
Pinterest
WhatsApp
Email