Rozmowa z Prezesem ZUOK Wiesławem Gierusem (część druga)
– Co dalej dzieje się z zebranymi przez Was odpadami?
– Wszystkie te frakcje wyjeżdżają do właściwych instalacji za coraz większą opłatą. Dla przykładu: odpady zmieszane to cena około 600 zł za tonę; plastik – od 800 do 1200 zł za tonę; papier – 300 zł za tonę; za szkło płacą nam w granicach 10 do 20 zł za tonę. Te ceny systematycznie, od kilku lat rosną, co ma duży wpływ na opłaty, które ponoszą mieszkańcy. W granicach takich jak: Lubomierz, Wleń, Stara Kamienica obsługiwanych przez Izery ceny kształtują się dużo poniżej niż w innych gminach w rejonie. Na przykład mieszkaniec Jeleniej Góry płaci po 35,20 zł za odpady zmieszane, Jeżowa Sudeckiego – 33 zł, gmin lubańskich 30 – 33 zł. Przy naszej cenie wynoszącej 17 zł na mieszkańca jesteśmy zieloną wyspą. Dużo w tym zasługi samorządu w kwestiach ustalania częstotliwości odbioru odpadów. Wyjazd dużego samochodu to jest koszt około 1400 zł w ciągu jednego dnia pracy, a w dniu odbioru jednej frakcji wyjeżdża ich do gminy 6. Każda dodatkowa częstotliwość, jak również kontenery na odpady gabarytowe w sołectwach pogrążają cały system, co przekłada się na opłatę, którą ponosi każdy mieszkaniec. Ilość odpadów wytwarzanych w gospodarstwach co roku wzrasta.
– Czy przewidziane są podwyżki cen za wywóz odpadów?
– System ma się bilansować i decyzję taką podejmuje samorząd w momencie, kiedy wpływy z opłaty nie pokrywają kosztów systemu. Każda firma startujące w przetargach ocenia prognozowany wzrost opłaty za zagospodarowanie odpadów. Wzrost kosztów wynagrodzeń, wzrost opłat, podatków, cen energii, paliwa, wzrost cen ubezpieczeń, kosztów eksploatacji samochodów, monitoring pojazdów, dostosowywanie bazy transportowej do wymogów ochrony środowiska i wiele innych ukrytych kosztów – to wszystko wpływa na cenę, jaką mieszkańcy płacą za wywóz odpadów. Musimy kupować na przykład kontenery budowlane, w ubiegłym roku zakupiliśmy 7 m3 za kwotę 4 tysięcy złotych za sztukę, a aktualne ceny zaczynają się od 8 tysięcy zł.
(Od autora: Podczas Sesji Rady Miejskiej Gminy Lubomierz, która odbyła się 27 maja podjęta została uchwała w sprawie ustalenia wyboru metody opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia wysokości stawki tej opłaty. Ustalono stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości 26,00 zł miesięcznie od każdej osoby zamieszkującej daną nieruchomości oraz podwyższoną stawkę opłaty, która będzie stanowić czterokrotność wysokości stawki ustalonej za gospodarowanie odpadami komunalnymi, jeśli właściciel nieruchomości nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywny. Stawka taka obowiązuje od 1 lipca bieżącego roku.)
– Jakich jeszcze formalności musicie przestrzegać?
– Na przykład sprzęt RTV musimy dzielić na 30 frakcji (oddzielnie kable, telewizory, piloty, itp.). Na bieżąco musi być wypełniana baza danych o odpadach, elektroniczna karta drogowa i żaden samochód nie może wyjechać po odbiór odpadów bez wypełnienia tej karty, a samochody są na GPS.
– Co jest największym problemem?
– Brak stabilności związanej ze wzrostem kosztów zagospodarowania odpadów – problem dla gminy, firm i ludzi. Jest to drażliwe. Nikt się nie zastanawia, że opłaty bankowe wzrosły o około 100%, ale wzrost cen odpadów, wody jest drażliwy społecznie. Odbiór odpadów jest taką nietypową usługą, że nie dość, że coś komuś zabieramy, to jeszcze musi za to zapłacić. W przypadku innych usług, coś za to otrzymujemy. Ludzie często podkreślają slogany, jak to zarabia się na odpadach. Już od wielu lat sugerujemy, aby wystawić na jednym z portali internetowych, allegro, czy OLX worek pełny tworzyw sztucznych czy szkła i czekać na porządnego kupca.
Ogromnym problemem są też dzikie wysypiska. Rodzaj tych odpadów wskazuje, ze są to głównie odpady budowlane z remontów, które podrzucają tak zwane niezarejestrowane ekipy budowlane. Drugi rodzaj odpadów to odpady motoryzacyjne również pochodzące z garażowych rozbiórek samochodów na części, a spora ich część jest niehandlowa.
Każdy kierowca „śmieciarki” wyposażony jest w aparat fotograficzny i ma obowiązek dokumentowania braku segregacji odpadów. O takim fakcie informujemy właściwą gminę, która wszczyna postępowanie administracyjne i może się to skończyć nałożeniem opłaty w sankcyjnej w wysokości 2-4 krotności opłaty ponoszonej przez mieszkańca za wywóz nieczystości.
– Prowadzicie również Schronisko „Przylasek”.
– Zajmujemy się nim od 2014 roku. Mieliśmy nawet po 250 piesków i ponad 100 kotów. Cieszymy się bardzo skutecznymi adopcjami zwierząt wynoszącymi ponad 80%. Wydaliśmy już ponad 2500 zwierząt, które opuściły schronisko po przejściu zabiegu kastracji lub sterylizacji, co ma niewątpliwy wpływ na zmniejszenie się ilości bezdomnych zwierząt. Aktualnue przebywa w schronisku około 80 zwierząt. Symboliczna opłata za adopcję zwierzęcia to 10-20-30 zł, które kompletnie nie pokrywają kosztów przygotowania zwierzęcia do adopcji, a wynoszą one 300 – 600 zł (szczepienia, sterylizacja, kastracja, odrobaczanie, odpchlenie, wyleczenie). Zachęcamy do umieszczania na osiedlach, podwórkach budek dla kotów i dokarmiania ich. Brak dziko żyjących kotów w naszej przestrzeni przyczynia się do zwiększenia liczby gryzoni w piwnicach, garażach, komórkach.
Przy okazji serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom za bezinteresowne wsparcie w postaci karmy, koców, zabawek dla zwierząt oraz wpłat, m.in. 1% podatku.
Bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę, życzę jak najmniej problemów i wyrozumiałości od mieszkańców.
Tekst i zdjęcia: Jadwiga Sieniuć